|
PIGS ^@^ Uczciwość i sprawiedliwość ponad wszystko !
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SulMatuul
Odyniec-Mistrz
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 877
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice K-Koźla
|
Wysłany: Pon 18:08, 04 Cze 2007 Temat postu: Ostatnie zmiany w EL - polemika |
|
|
Przyglądając się ostatnim zmianom dokonanym w EL'u doznałem swego rodzaju deja vu. Spoglądając na ptaki panoszące się nad głową od razu skojarzyłem je z inną grą typu MMORPG rodem z Półwyspu Koreańskiego a mianowicie "Conquer Online". Pogrywałem w nią czasami ale niestety klient dostępny był tylko dla "jedynie słusznego systemu". To co mnie w niej urzekło to strefa treningu, gdzie na manekinie rodem z filmów kung-fu można było trenować wybraną broń. Co prawda otrzymywało się dużo niższe jednostkowe doświadczenie ale bez ryzyka śmiertelnego zejścia. Po drugie można było zostawić tam postać na wiele godzin a w między czasie oglądać np. TV. Drugą fajną rzeczą była strefa/mapa z targiem gdzie spotykali się gracze chcący kupić/sprzedać.
A wracając do EL'a. Gra urzekła mnie nie za efekty a tym że pozostawia mi wybór. Czyli mogę robić co chcę, kiedy chcę i jak chcę - oczywiście w zgodzie z zasadami. Jestem wyznawca zasady, że aby gra była grywalna nie koniecznie musi być nafaszerowana firewerkami, wodotryskami czy bajerami. Za przykład niech posłuży NetHack który pamięta czasu DOS'a (a chyba nawet wcześniejsze). Jego ukończenie zaliczane jest jako wyczyn godny mistrza mimo iż do przejścia jest jedynie dwadzieścia kilka poziomów. Faktem jest, że gra doczekała się wielu nakładek na środowiska graficze (X, GTK, QT) i systemy operacyjne (DOS, Windows, Linux, Unix, Mac) a mimo to nic nie straciła na swojej grywalności i nadal wciąga jak diabli.
Tak więc z dużym zainteresowaniem obserwuję w jakim kierunku będzie postępować rozwój EL'a tym bardziej, że w dużej mierze to sami gracze nadają ton temu rozwojowi. Ciekawe czy pojawiające się nowe rzeczy to zapożyczenia z innych gier czy też może to jedynie zbieg okoliczności.
Z drugiej zaś strony trudno oczekiwać aby programiści nie reagowali na panujące trendy i nie starali się wykorzystać możliwości współczesnych kart graficznych i mocy obliczeniowej procesorów. Zobaczymy czy te tak zwane wodotryski będą współgrały (może nawet poprawią) z grywalnością, czy tylko będą obciążeniem dla systemu.
Jeżeli macie własne przemyślenia zapraszam do dysputy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|