|
PIGS ^@^ Uczciwość i sprawiedliwość ponad wszystko !
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Calham
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: Sob 6:38, 05 Kwi 2008 Temat postu: Powaga |
|
|
Pomiedzy nami Świniami jest nie tylko dobra zabawa, beka i niepohamowany humor, ale przeciez możemy też porozmawiac na poważne tematy, podzielić się przemyśleniami i życiową filozofią W każdym razie zakładam ten temat, zeby każda ze Swiń mogła podzielić się z nami albo swoimi przemysleniami albo czyms ciekawym znalezionym w sieci, co nie pasuje do tematu "Humor"
Ja, a własciwie my razem z Onyxem chcemy podzielić się z Wami filmem "Zeitgeist". Uważamy, ze pewnie rzcezy warto sobie uświadomić, dowiedzieć się, spojrzeć z innej strony. Wiem, ze sama tematyka nie każdemu przypasuje, ale przecież nikogo nie zmuszamy do oglądania. [link widoczny dla zalogowanych]
Miłego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
El Ninho
Odyniec-Mistrz
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 1319
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z lasu
|
Wysłany: Sob 17:59, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
No i zmusiliście mnie do oglądania Ale nie wiecie, że uczyniliście rzecz gorszą - zmusiliście mnie do pisania. No to teraz macie... Nie mogę was zmusić do czytania ale i tak napiszę!
Sprawnie zrobiona propaganda, obliczona niestety na Amerykanów. Połączenie kilku teorii, krążących od lat w różnej formie po świecie. Dyskredytacja religii, dyskredytacja rządu, dyskredytacja systemu ekonomicznego - światowy spisek i Wielka Konspiracja ICH skierowana przeciw NAM... Chwytliwe, nośne i równie bezsensowne jak krytykowane zjawiska.
Analiza chrześcijaństwa powierzchowna i zrobiona "pod założoną tezę", bez jakiejkolwiek dbałości o prawdopodobieństwo przedstawionych "rewelacji". Wspomnę tylko kilka faktów, burzących całą tą misterną konstrukcję. Po pierwsze w momencie gdy powstaje chrześcijaństwo nie istnieje Zodiak w kształcie takim jaki znamy go dziś (gwiazdozbiory nazywają się inaczej i w każdej kulturze wiązane są z czym innym). Jeśli więc Jezus jest bóstwem solarnym to skąd u licha twórcy owej religii mieli by wówczas wiedzieć jak lata po nich potomkowie nazwą gwiazdozbiory i jak one będą wyglądać skoro znaki zodiaku babilońskiego (powszechnego wówczas) czasem zawierały tylko część obecnego gwiazdozbioru???
Na poparcie moich wątpliwości co do rzetelności twórców "Zeitgeist" kilka zdań cytatów. Wybaczcie jeśli przydługie ale i tak się streszczam
w "Spotkania z astrologią" Tadeusz Doktór napisał: | Znaki zodiaku oznaczały pierwotnie grupy gwiazd, czyli konstelacje, na których tle przesuwało się Słońce w swoim rocznym ruchu. Z czasem jednak droga Słońca została podzielona na dwanaście równych odcinków po trzydzieści stopni. Był to pierwszy krok ku matematycznym uściśleniom podstaw astrologii - dawny zodiak składał się bowiem z odcinków wyznaczanych przez poszczególne grupy gwiazd, toteż znaki różniły się długością. Następnym krokiem było oderwanie tak uporządkowanych znaków zodiaku od ich pierwowzorów w postaci konstelacji. Zaobserwowano bowiem, że punkt, w którym Słońce znajduje się w momencie wiosennego zrównania dnia z nocą powoli przesuwa się na tle gwiazdozbiorów około 50 sekund kątowych na rok. U progu naszej ery znajdował się on niedaleko początku gwiazdozbioru Barana. Stopniowo jednak zaczął się przesuwać w poprzek gwiazdozbioru Ryb. Powstał wtedy dylemat: jaki zodiak brać pod uwagę do astrologicznych obliczeń - czy wyznaczony przez początek gwiazdozbioru Barana, czy przez punkt, w którym znajduje się Słońce w momencie wiosennego zrównania dnia z nocą. W Europie zwyciężyła ta druga metoda. W Indiach natomiast, gdzie rozwój astrologii został zapoczątkowany przez kontakty ze światem helleńskim w okresie wypraw Aleksandra Wielkiego, do dziś używa się zodiaku opartego na konstelacjach. Jeśli zatem europejski astrolog mówi o znaku Barana, to ma na myśli indyjski znak Ryb. Podobnemu przesunięciu ulegają inne znaki. Na tę rozbieżność między znakami zodiaku a konstelacjami zwrócili już uwagę starożytni krytycy astrologii, nie zahamowało to jednak jej rozwoju. | A jak nazywały się i co symbolizowały znaki zodiaku babilońskiego znajdujemy tutaj:
Wojciech Jóźwiak w swoich tekstach napisał: | Babilończycy wynaleźli zodiak: wyodrębnili i nazwali gwiazdozbiory, przez które przechodzi Słońce w swojej rocznej wędrówce po niebie. Nie było to wcale czymś oczywistym; wymagało wielkiej intelektualnej odwagi i umiejętności abstrakcyjnego myślenia, bo przecież Słońce, przechodząc przez dany gwiazdozbiór, zasłania go. Kiedy sięgamy do babilońskiego zodiaku, wyjaśnia się wiele zagadek - takich, które niepokoją początkujących w astrologii, ale później powszednieją i każdy mówi sobie: "widać tak już musi być".
Jedną z takich zagadek są dwa pierwsze znaki zodiaku: Baran i Byk. Ich nazwy pochodzą od dwóch sąsiadujących ze sobą gwiazdozbiorów, ale kojarzą się głównie z samcami dwóch gatunków parzystokopytnych, rogatych i stadnych. Obyczaje prawdziwych baranów i byków są dość podobne: jedne i drugie lubią przewodzić stadu, a nie lubią, jak się je do czegoś zmusza; bywają też agresywne. Dlaczego więc po przeniesieniu do zodiaku Baran ma być usposobieniem agresji i wojowniczości, a Byk, przeciwnie, łagodności i samoopanowania? Zagadka godna Sherlocka Holmesa!
Gdy czytamy o zodiaku babilońskim, zagadka ta się wyjaśnia.
Gwiazdozbiór nazwany później przez Greków Krios, czyli Baran, u Babilończyków nazywał się Najemny Żołnierz!
Oczywiście, że tak nazwany gwiazdozbiór i znak zodiaku musiały mieć za władcę planetę agresji i wojny, gdzie miał siedzibę wojowniczy bóg Nergal, czyli grecki Ares, a rzymski - Mars. Potem Grecy ów gwiazdozbiór nazwali Baranem, ale mieli w pamięci, że to jakiś niezwykle wojowniczy gatunek barana.
Kiedy rozwiązujemy jedną zagadkę, natychmiast pojawia się następna. Dlaczego znak i gwiazdozbiór Byka mają za władczynię planetę Wenus? Albo, mówiąc inaczej, dlaczego i znak, i gwiazdozbiór podlegający Wenus nazywa się Bykiem? Czemu tak mnie to dziwi? Bo babilońska bogini będąca odpowiedniczką Wenus (i greckiej Afrodyty), Isztar-Inanna, miała wprawdzie swoje zwierzę-wierzchowca i była wyobrażana, jak stoi na tym zwierzęciu, ale nie był to wcale byk, tylko lew!
Ciekawych rzeczy można dowiedzieć się o gwiazdozbiorze (i znaku) Panny. Dla uczących się astrologii jest on zagadką. Bo niby dlaczego należy do żywiołu Ziemi? Dlaczego kojarzy się z pracowitością, zapobiegliwością i dlaczego łączony jest z odżywianiem i dietą, a także z aptekarstwem? Co ma to wspólnego z panną?
W Babilonii gwiazdozbiór ów nazywano Bruzdą. Prawda, jak od razu wszystkie wymienione zagadki się wyjaśniły? Do bruzdy na polu wrzuca się ziarno, aby wzeszło. Oczywisty jest też związek z żywiołem Ziemi; wyjaśnia się gospodarność i dbałość o pożywienie. A dlaczego apteka? Dlatego, że gwiazdozbiorowi temu patronowała bogini Szalasz, której specjalnością były rytuały odwracające czary, choroby i działanie trucizny. Boginię tę rysowano jako kobietę trzymającą kłos. Największa gwiazda w gwiazdozbiorze Panny nazywa się po łacinie Spica, co znaczy właśnie kłos. Różnica jest tylko taka, że w Babilonie bogini owa wcale nie była panną-dziewicą ("Virgo" po łacinie).
Jeszcze jedna zagadka wyjaśnia się przy Strzelcu. W każdym podręczniku astrologii powiada się, iż ten znak obdarza szczególną religijnością, a głównie zamiłowaniem do ceremonii i procesji. Otóż gwiazdozbiór Strzelca w Babilonie nazywano imieniem Pabilsaga. Pabilsag był bogiem czczonym jeszcze przez najdawniejszy lud Mezopotamii - Sumerów.
Zodiakalny gwiazdozbiór Strzelca był jedynym, jaki nazwano od bóstwa, a nie od pomniejszej istoty. I to tłumaczyłoby szczególną religijność Strzelców.
A skąd zamiłowanie do procesji (jak również świeckich podróży)? Stąd, że bóg Pabilsag słynął ze swoich podróży i procesji! Kolejna zagadka wyjaśniona.
Dodam jeszcze, że gwiazdozbiór (i znak zodiaku), dziś nazywany Wagą, w odległej przeszłości określano słowem, które miało ogólniejsze znaczenie: "coś, co łączy dwie rzeczy razem". Takim przedmiotem był łańcuch łączący dwie szalki wagi, ale przede wszystkim - jarzmo na woły, czyli masywna drewniana belka spinająca razem woły w zaprzęgu. Nic więc dziwnego, że Waga (a raczej "Jarzmo na Woły") stała się w zodiaku symbolem spółek i małżeństw.
Babiloński zodiak mógłby nadal być źródłem natchnienia dla astrologów, gdyż nie wszystkie znaczenia zostały z niego wyczytane. Bliźnięta były na przykład parą strażników podziemnej krainy zmarłych. Skorpion także był demonem-strażnikiem, ale strzegł... wschodzącego Słońca. Część gwiazdozbioru Ryb była boginią-opiekunką narodzin... | Wydaje się, że w świetle powyższych cytatów oczywistość wywodów z pierwszej części "Zeitgeist" jakby blaknie... A żeby zrozumieć skąd wziął sie Jezus i religia na nim oparta polecam lekturę wspaniałej "Historii Żydów" Paula Johnsona.
Co do części drugiej to od początku sprawy z 9/11 większość myślących ludzi uważała, że sprawa ta była tylko pretekstem do wyciągnięcia z amerykańskiego podatnika kolejnych milionów na prowadzenie wojny, która miała podbudować kulejącą i nie potrafiącą poradzić sobie z recesją gospodarkę. Zbyt świeże było oburzenie na wojnę w Wietnamie aby można było uzyskać poparcie wyborców (czytaj głupich i tłustych leniwców) dla agresji na kogokolwiek bez należytego wstrząśnięcia tłuściochami. Zauważcie przy tym, że od czasu wojny secesyjnej, USA uczestniczy w każdym większym konflikcie zbrojnym na świecie tocząc ciągłą w zasadzie wojnę bez narażania swego terytorium! Tak! Wojna secesyjna była ostatnia wojną jaką Amerykanie prowadzili na terenie swego kraju! W ten sposób napędzają swoją gospodarkę nic nie tracąc ze swego potencjału, bowiem żaden wróg nie zagraża im atakiem odwetowym czy wtargnięciem w granice.
Część trzecia to już zupełna fantastyka. Zgadza sie tylko tyle, że rzeczywiście świat od momentu powstania wielkich systemów bankowych popadł we władzę finansjery. Żaden kraj nie jest rządzony przez rząd czy też parlament dbających o dobro obywateli. Nie. Jest rządzony przez banki dbające o to aby większość owych obywateli zaciągała kredyty, a także (a może przede wszystkim) aby owe rządy zaciągały nowe kredyty! Jaki cel miałby przyświecać owym bankierom w dążeniu do jednego rządu i jednego ogólnoświatowego państwa? Z czego czerpali by zyski? Obecnie czerpią z różnic pomiędzy państwami, a najwięcej z konfliktów pomiędzy nimi. Jeśli już ustanowią światowy rząd co na tym zyskają? Qui bono? Podstawowa zasada - każda operacja bankowa musi przynieść zyski - jakoś traci sens przy próbie ich wykazania w dążeniu do panowania nad światem. Przecież już panują - banki są instytucją ponadpaństwową, ponad narodową. Pieniądz jest transferowalny i nie istnieją żadne bariery w jego obiegu. Odkąd przestał być obiektem fizycznym, opartym na parytecie a stał sie obiektem wirtualnym, liczbową reprezentacja długu - nie ma dla niego żadnych ograniczeń. I po co to zmieniać? Co można zyskać wprowadzając jeden pieniądz na całym świecie?
Podsumowując - piękna bajka, ale tylko bajka. Kolejna sprawnie nakręcona kompilacja faktów, podejrzeń, zmyśleń... Teorie spiskowe zawsze będą fajną i wdzięczną materią - nie da się im bowiem zaprzeczyć ani ich potwierdzić. Im bardziej bowiem rządy i autorytety będą zaprzeczać tym bardziej będzie to uprawdopodobniało daną teorię. Jeśli będą milczeć - też dają teorii spiskowej mandat prawdziwości. Próby zaś potwierdzenia w każdym wypadku spalą na panewce - jeśli faktycznie jest prawdziwa rządy i autorytety nie przyznają sie do niej, jeśli jest fałszywa - tym bardziej. Historia jak marzenie - sama sie opowiada i sama się uwiarygodnia. Gdybyśmy tę metodę zastosowali do nauczania religii dziś nie było by na świecie ateistów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Calham
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: Sob 20:40, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Człowiek uczy się cale życie Ja odebrałam ten film jako uporządkowany zbiór faktów, które mogę sobie we własnym zakresie sprawdzić i potwierdzić. Zaciekawiło mnie to ale nie stało się moją obsesją. W każdym razie Ninho dziekuję za pokazanie tej drugiej strony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
El Ninho
Odyniec-Mistrz
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 1319
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z lasu
|
Wysłany: Nie 15:29, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Przypomniałem sobie, że w powołanej wyżej "Historii Żydów" Johnson pisze także o owym "spisku finansjery"! Teoria jest wiec dość stara. Pozwolę sobie zacytować odnośny fragment:
Paul Johnson w "Historii Żydów" napisał: | Tak wiec wojowniczy socjalizm, przyjęty przez Marksa w późnych latach czterdziestych, był rozszerzoną i przekształconą formą jego wcześniejszego antysemityzmu. Jego dojrzała teoria była przesądem, ale bardzo niebezpiecznym przesądem, wiarą w spisek zła, Podczas gdy początkowo była ona oparta na najstarszej postaci teorii spiskowej - antysemityzmie, w późnych latach czterdziestych i pięćdziesiątych dziewiętnastego wieku oparcie to nie tyle zostało odrzucone, co poszerzone, by stworzyć teorie światowego spisku całej klasy burżuazyjnej. Marks zachował początkowy przesąd, że zarabianie pieniędzy poprzez handel i finanse jest w istocie pasożytniczą i antyspołeczną działalnością, teraz jednak odnosił go nie do rasy i religii, lecz do klasy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kedrigern
Wycinek-Rycerz
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z komputera
|
Wysłany: Nie 19:35, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ojej to jakieś bardziej skomplikowane widze. Jak to włączyłem, obejrzałem 2 pierwsze minuty. Zobaczyłem Alpha Centauri a właściwie 2 minutową czołówkę, Ponieważ resztę gry znam (grałem w to kilka razy to trochę jeszcze pamiętam) to nie oglądałem dalej.
To tylko zabawa takie filmiki zrobione po to aby gra była ciekawsza, nie doszukiwał bym się głębszej treści.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kedrigern dnia Nie 19:36, 06 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Calham
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: Nie 21:44, 15 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vam_pirekhV
Wycinek-Rycerz
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spod laska
|
Wysłany: Pon 1:00, 16 Mar 2009 Temat postu: a to ja tez cos zapodam ;p |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
80% fantastyki ale ... te 20 daje do myslenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atanamir
Warchlak-Neofita
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gostynin
|
Wysłany: Pon 7:29, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jak zobaczylem ile napisal El Dzidzio, to boje sie obejrzec
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Calham
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: Pon 17:48, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
temat był i zakończył się dawno dawno temu, teraz tylko odświeżyłam go wklejając taki "okolicznościowy" obrazek
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Calham dnia Pon 17:50, 16 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
smakosz
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: Sob 15:18, 21 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
w podstawowce tyle nie czytalem co El Ninho napisal, wypisuje sie z tematu:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|