PIGS ^@^

don_junior · Gość

4 IV 2009, Polska.

Do: szanownych świń

Od: don_junior

PODANIE

(related linkz: pigs.fora. i jeszcze trzeba dopisać pl/podania-o-przyjecie,4/co-powinno-zawierac-podanie,174 i jeszcze trzeba dopisać .html //sprytne forum chciało mnie przechytrzyć i zabronić mi wrzucania linków, ale ja ciach www i już skarpetka jest zdrowa, parafrazując znanego bohatera z "Dnia Świra")

1.
21 skończone

2.
w sumie to alchemia daje rade (spytajcie Learnera co o niej myśli - el.other-life. i jeszcze trzeba dopisać com/top/ranking i jeszcze trzeba dopisać .php)

i jeszcze mam rzadki perk "czytanie ze zrozumieniem" (teh hot one)

3.
akceptuję prawa & obowiązki

4.
To podanie JEST zabawne. Po prostu moje poczucie humoru pochodzi z absurdalnie wysokich wyżyn pseudointelektualnej abstrakcji. Macie już kogoś w gildii ze świńskim poczuciem humoru z wyżyn abstrakcji?

5.
Moje motywy nie są jasne. Prawdopodobnie zna je tylko Freud i Jung. Kierowałem się bliżej nieokreślonym imperatywem - odwieczną siłą, która operując na niskim poziomie i odwołując się do pierwotnych instynktów, atakuje Twoją świadomość z ukrycia, czyli z okolic płatu czołowego (chociaż nawet to też nie jest pewne - amerykańscy naukowcy się spierają). W efekcie chcesz bardzo mocno zrobić coś, o czym nie pasz pojęcia.

(Myślę, że powyższym wyraziłem się jasno i odpowiednio precyzyjnie skonkretyzowałem swoje uzasadnienie.)

6.
not really, żadnej gildii, żadnej nigdy, żadnej nie miałem
czysty i bezpartyjny, no bad-PK past

7.
O mnie:

Niedźwiedź: bardzo spokojny, zabija tylko w obliczu realnego zagrożenia. Słowo-klucz: zabija

Skorpion: nigdy nie wiadomo co zrobi. Niby spokojny, a ni z tego, ni z owego nagle ukłuje.

Tracę rostogola ze stoickim spokojem, żeby się wkurzyć, kiedy ktoś mnie przytnie na 10 gcs (pod warunkiem, że odkryję, że zrobił to specjalnie).

Szczególniej: ostatnio "gram" prawie ciągle afk na cinna. Jak "gram" to głównie myxuję. (Nie wiem czy "gram" to dobre stwierdzenie, bo prawie zawsze łączę ELa z czymś: np. harv+książka... może gram w czytanie książki w czasie harvienia? Half-real-half-net mmorpeg... chociaż chyba nie, bo za czytanie książki nie idzie exp... a może idzie, ale cyfry dostępne są tylko dla operatora Matrixa? hmm...)

Ogólniej: "gram" od +-4 miesięcy, ale moja postać jest dużo starsza. Mój kuzyn, a poprzedni właściciel i zarazem syn jego ojca, twierdzi czasem, że grał nią coś pod ponad 4 lata. Zrezygnowawszy z gry, odkrywając, że stawiam tu swoje pierwsze kroki, oddał mi chara. (Krócej: i'm n00b, i need ur help, free stuff plz plz plz)

Jedyna rzecz, która mnie trochę boli to nick zastany, ale zmienię go sobie prawdopodobnie, bo nie jestem tradycjonalistą.

<3

Pozdrawiam,
dear don_junior

(Jeżeli nie przekonuje Was to do tego, że jestem dostatecznie wykręcony, żeby zostać świnią, to dajcie znać - postaram się napisać jakiś traktat o podróżach dusz astralnych i o tym jak odnajdują one przypisane im w Praksiędze gildie.)

Vam_pirekhV

zacytuje wielkiego klasyka ".. o Kurwa.." - El ninjo Shocked

Atanamir

Powiedz jeszcze Edziu ile masz lat. Tak na razie to sceptic - bycie swinia to nie to samo co pieprzenie trzy po trzy.

don_junior · Gość

Kozik

Normalny to jak przyszłość pozwoli to się okaże. Jak dla mnie to masz ciekawą osobowość i chętnie bym Cię poznał.

Korushiku

Ja bym chcial sie dowiedziec cos wiecej o tobie. I rozumiem, ze twoj kuzyn to Don i to jego char?

smakosz

tez bym zacytowal El Ninho ale nie bede sie powtarzal :0
podanie przeuroczo o niczym aczkolwiek oryginalne choc ogladam glupie komedie gdzie naprawde trzeba sie naglowkowac co w tym filmie smiesznego bylo to tu nie znalazlem jeszcze niczego Smutny

mam pytanko: czy tym Twoim kuzynem nie jest Don?

za wymyslenie czegos glupszego niz ja potrafie, masz plus
za glownie afkowanie, masz minus (ja lubie skims pogadac)
wiec wychodzi dalej na zero, chwilowo wstrzymuje sie od glosu

Gość

Rusikus

Czytajac podanie 2X stwierdzam niezwykłość jego, oryginalnosc i na podstawie tego i owego jestem sklonny poznac blizej i dalej ta zakrecona dusze filozoficka.
Za okresem próbnym.

smakosz

Vam_pirekhV

rusik!! jaźnia cisie rozdwaja sie Jezyk

DuszkA

Podanie moze i ok ale nie nie jestem ani na Tak ani na Nie.

Korushiku

Co czytasz? Co lubisz? Co nielubisz? Dlaczego nie stworzyles postaci od poczatku? Czemu skladasz do nas podanie, choc tak szczerze nie wydaje mi sie zeby ktokolwiek z nas mial wczesniej z Toba stycznosc, a grasz przeciez juz 4 miechy.
Pamietam Dona i nie chce Cie oceniac przez pryzmat kuzyna, dlatego dobrze byloby gdybys dal sie poznac troche lepiej Jezyk

Calham

don_junior · Gość

Korushiku

A czy ja napisalem, ze mam cos do Dona? Tylko jakakolwiek sympatia czy antypatia nie powinna przesadzic o przyjeciu nowej swini Jezyk

.
Przyjac nie gadac Wesoly

El Ninho

Po pierwsze załatwmy osobiste porachunki:

Gregoreth

W sumie najważniejszym kryterium dla nas zawsze były chęci składającego prośbę o przyjęcie i jego motywacja. Chęci w tym podanku może i jakieś są ale motywacji nie widzę. Zawsze przyjmowaliśmy ludzi zakręconych pozytywnie a nie tylko zakręconych. Więc ja przed zagłosowaniem na tak chciałbym zobaczyć to pozytywne zakręcenie i silną motywację. Na razie wstrzymuje sie od głosu

Devnul

Hmmmm a ja jestem ciekaw, a ciekawość to pierwszy stopień do piekła, a lepiej być królem w piekle niźly sługą w raju.

Jestem na TAK (próbny oczywiście). Jako, że cytaty są ostatnio w modzie zacytuję El Ninio "... olać zawsze go zdążymy ..."

Cellar

..może podanie i nie jest na moich wyżynach abstrakcji Jezyk

bo chyba gdzieś do kolan kolegi sięgają Jezyk

ale nie byłabym taka sceptyczna. Według mnie za przeproszeniem "pierdolenie o szopenie" też potrafi dużo o kimś powiedzieć, np. inteligencja? jest; pokitrany humor? jest, może jedynie z trochę innej sfery, ale to tak jak dla mnie słuchanie żartów informatycznych, których totalnie nie rozumiem, a jakimś cudem potrafię się dość dobrze dogadać z "kompiuterowcami", w końcu jednego na co dzień znoszę ze stoickim spokojem Jezyk

; Jak dla mnie to już sporo jeśli chodzi o kandydata na świnkę Wesoly

(nie wiem, jak dla was, ale coraz mniej jakichkolwiek intelektualnie wyewoluowanych istot w el chodzi Jezyk

) Jedyne co mnie zastanawia, to to, czy zachowana w podaniu post-intelektualna forma wypowiedzi musi być stosowana przez kolegę do codziennych rozmów? bo jeżeli tak, to stwierdzam, że kolega nie chce się porozumiewać, tylko prowadzić ze wszystkimi jednostronne monologi. Bo jak tu się dogadać, jeśli nie wiadomo co odpowiedzieć, bo ktoś się sili na podobne wywody? Jezyk

Jak dla mnie wystarczy odrobinę "strącić' kolegę z wyżyn i przygwoździć do świńskiego błotka Wesoly

Jak się będzie opierać, to krzyżyk na drogę i proponuje mu wtedy poszukać szczescia w PL, gdzie bycie ę i ą jest PRO Jezyk

Dziękuje za uwagę, czytała Krystyna Czubówna Jezyk

Devnul

Masa

Oj się naczytałem ... więc krótko, jestem za próbnym. W końcu nie podanie czyni świnię.
Pozdro

Misiu_fil

Również jestem za próbnym. I zobaczy sie wtedy

AqintuS

nic dodac nic ujac, jestem za okresem probnym Uiik! Mruga

dkacor

Ja dziś zmęczony jestem (nie będę się rozpisywał czym i dlaczego i jak i w jakich pozycjach i gdzie itd. itp.) więc napisze ino TAK próbny.
Ale co by nie być gorszym od Celki która to widzę że się rozpisała niemiłosiernie też napisze coś od siebie. Więc:

"Litwo! Ojczyzno moja! ty jesteś jak zdrowie.
Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie,
Kto cię stracił. Dziś piękność twą w całej ozdobie
Widzę i opisuję, bo tęsknię po tobie.

Panno Święta, co jasnej bronisz Częstochowy
I w Ostrej świecisz Bramie! Ty, co gród zamkowy
Nowogródzki ochraniasz z jego wiernym ludem!
Jak mnie dziecko do zdrowia powróciłaś cudem
Gdy od płaczącej matki pod Twoją opiekę
Ofiarowany, martwą podniosłem powiekę
I zaraz mogłem pieszo do Twych świątyń progu
Iść za wrócone życie podziękować Bogu),
Tak nas powrócisz cudem na Ojczyzny łono.
Tymczasem przenoś moję duszę utęsknioną
Do tych pagórków leśnych, do tych łąk zielonych,
Szeroko nad błękitnym Niemnem rozciągnionych;
Do tych pól malowanych zbożem rozmaitem,
Wyzłacanych pszenicą, posrebrzanych żytem;
Gdzie bursztynowy świerzop, gryka jak śnieg biała,
Gdzie panieńskim rumieńcem dzięcielina pała,
A wszystko przepasane, jakby wstęgą, miedzą
Zieloną, na niej z rzadka ciche grusze siedzą..."

Ha i tera mam więcej więc kończę