| Autor |
Wiadomość |
| Korushiku |
 Wysłany: Sob 6:07, 28 Sie 2010 Temat postu: |
|
| El Ninho napisał: | | Devnul napisał: | Dlatego nie jeżdżę takimi małymi gównami.  |
Ja na codzień też nie. Ale kumpel prosił, żeby mu pomóc. |
Trzeba bylo drzewa scinac siekiera  .
Ja teraz mam maly samochodzik, podobno bezpieczny, ale tak jak napisal Furr, sa sytuacje gdzie nic nie pomoze z wyjatkiem modlitwy. Mysle, ze na chwile przed kontaktem z drzewem EL Ninho byl gorliwym katolikiem, a z radia leciala zdrowaska od Ojca Dyrektora  . |
|
 |
| El Ninho |
| Wysłany: Sob 5:22, 28 Sie 2010 Temat postu: |
|
| dkacor napisał: | nie jest tak zle.tu sie dospawa tam sie wyklepie tu zaszpachluje i pojezdzi jeszcze pare sezoów
btw z której strony siedziałeś? |
Niestety, właściciel auta stwierdził, że taniej kosztuje nowy niż odbudowa a poza tym szkoda mu czasu 
No właśnie po tej... Lewe koło z zawieszeniem połamało mi udo, bo mu się zachciało wejść na fotel. |
|
|
| Furr |
| Wysłany: Pią 20:01, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
jeździłem seiczem z kratką, 1,1 MPI 2 lata, nie ma lepszego małego :).
a Twój wypadek ElNi.... gdyby to było tico już bym Cię nie czytał?
małe uata, duże auta. średnie... zawsze można bardziej przypierdolić. jakiś ciul zepchnie cię na drzewo przy 60' i pomoże Ci tylko żel do skoków z final fantasy. nawet 50 wybuchowych poduszek nie da rady.
przeciążenie, kiedyś trochę się wspinałem ;p maksymalne obciążenie statyczne to 1800kg (dla sprawnego ciała) wszystkie uprzęże i linki są na 2,5 tony, 4 metry lotu na statyku może złamać kręgosłup...
autko jest pieprznięte najgorzej jak możliwe jeśli jechałeś sam to widać. ale Twój anioł Stróż trzymał Cię za jaja! ;P |
|
|
| dkacor |
| Wysłany: Pią 15:39, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
nie jest tak zle.tu sie dospawa tam sie wyklepie tu zaszpachluje i pojezdzi jeszcze pare sezoów
btw z której strony siedziałeś? |
|
|
| El Ninho |
| Wysłany: Pią 15:35, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
| Devnul napisał: | | Dlatego nie jeżdżę takimi małymi gównami. |
Ja na codzień też nie. Ale kumpel prosił, żeby mu pomóc. |
|
|
| RathgariuS |
| Wysłany: Pią 11:49, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
| Nie ciekawie... |
|
|
| Rusikus |
| Wysłany: Pią 11:12, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
| Nie wyglada za ciekawie, miales szczescie w nieszczesciu |
|
|
| Devnul |
| Wysłany: Pią 7:49, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
| Dlatego nie jeżdżę takimi małymi gównami. |
|
|
| El Ninho |
| Wysłany: Czw 16:03, 26 Sie 2010 Temat postu: Czy ja wam już pokazywałem? |
|
Nie pamiętam czy pokazałem, jak wyglądało autko, z którego mnie wydobyto?
No to ono wyglądało tak:
 |
|
|