 Wysłany: Wto 4:41, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
Zdjęcie z wiezy Eiffla jest fajowe, jak zauważył Onyx, a ja gorliwie przytaknęłam, wyglądasz jak Obe Wan Kenobi  |
|
| Wysłany: Pon 23:31, 05 Maj 2008 Temat postu: |
|
Zdjecia sa właśnie smakowe  Super!
i jeszcze te miejsce spoczynku Jima , trza mi bedzie kiedyś tam pojechać |
|
| Wysłany: Pon 20:11, 05 Maj 2008 Temat postu: |
|
o ja pierdziu, spodnie popekaly ..........<jesc, jesc, jesc>  |
|
| Wysłany: Pon 19:38, 05 Maj 2008 Temat postu: |
|
| Owóż wróciłem z dalekiego i dziwnego kraju. W telegraficznym skrócie - Paryż jest piękny. Jest tak piękny, że mógłbym tam zamieszkać mimo mej awersji do miast.
Co do kobiet - są piękne. Tylko nie wiem czy to na pewno były Francuzki - to miasto to Wieża Babel do n-tej potęgi. Naprawdę "Stolica Świata". I jeszcze jedno: tylko co piaty Francuz jest biały. A w godzinach szczytu w metrze to chyba nawet co dziesiąty... Większość dzisiejszych Francuzów jest czarna, brązowa lub żółta. Miasto ciągłych zaskoczeń: na przykład taka scena - do metra wsiada Murzyn ubrany i uczesany jak klasyczny rasta i zaczyna rapować... Jeśli chodzi o fotki to nie są fajne ale pokazują mnie na początku wycieczki po Paryżu, na szczycie wycieczki, oraz na jej końcu. Tak to wyglądało: Wasz tajny wysłannik w okolicach Citè: 
Tu właśnie jest szczyt wycieczki, czyli najwyższa kondygnacja wieży Eiffel'a: 
A tak wyglądał koniec... 
Nie mogłem oczywiście nie złożyć hołdu temu człowiekowi: 
No i to by było na tyle... |
|
| Wysłany: Wto 8:46, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Pozdrowienia i czekamy na fotkę z francuskiej świńskiej wieży 
Pozdrowienia dla żony, miłego wypoczynku ciągnącego się w nieskończoność! Do zobaczenia w EL'u! PS. Pra jasne, że tylko na filmach, najpiękniejsze są POLKI! |
|
| Wysłany: Pon 20:30, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
| Od razu widac różnice pomiędzy mężczyznami i kobietami Żona pewnie podziwia widoki i zabytki, zachwyca się nad "romantycznością" Francji w momencie jak ty cieszysz się z 4-ro godzinnego obiadu i zastanawiasz się nad dziwnością francuskich klawiatur mam jednak nadzieję, ze wycieczka jest udana i wrócisz do nas wypoczęty i pełen energii Moze pochwalisz się też jakimiś fajnymi fotami Pozdrawiamy |
|
| Wysłany: Pon 16:55, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
| Odpoczywaj Ninio odpoczywaj Cezkamy z ustesknieniem na ciebie w El
Buziaczki od nas :* |
|
| Wysłany: Pon 8:59, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
| Wypoczywaj i sjestuj a jak Francuzki? Tzn kobietki, sa takie piekne jak na filmach czy to tylko mit? |
|
| Wysłany: Pon 2:30, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
| przypomnialy mi sie fraglesy i "wujek matzpodrozy" |
|
| Wysłany: Nie 15:42, 27 Kwi 2008 Temat postu: Pozdrowienia od Swini na wakacjach :) |
|
| Uiiik! Jak sie macie Swinki kochane Pozdrowienia z Francji od waszego tajnego wyslannika. Dziwny kraj jesto zaiste... Pogiety uklad klawiszy, (nijak polskich liter nie mozna wlaczyc, pierwsy rzad klawiszy w ukladzie AZERTY, prawy nawias na 5 a lewy poza 0). Nic tu nie jest normalne, szukam liter jakbym pierwszy raz siedzial przy klawiaturze... Ale reszta jest OK, szczegolnie jedzenie. Obiad trwa prawie 4 godziny! Aperitiff - ja najczesciej pije pastis, przystawka z bialym winem, danie glowne z winem czerwonym, cos na zakonczenie a po tym jeszcze deser. Przerwy pomiedzy daniami dlugie, kilkunastominutowe, tak ze nie czujesz przepelnienia zoladka. Ale po zakonczeniu tego maratonu jedzeniowego nie sposob obejsc sie bez godzinnej sjesty. Rozumiem dzis Frncuzow jakim zbawiennym wynalazkiem jest wlasnie ich sjesta... No teraz koniec pisania - M U S Z E sie polozyc, bo eksploduje zmeczeniem. Buziaki dla maciorek, usciski dla knurkow!
PS. Nawet Windows nazywa sie tu inaczej. Wyglada jak XP Professional ale nazywa sie "Windows Trust". Nie wiem co o tym myslec... |
|